W ostatnim starciu Ekstraklasy drużyny Gornik Zabrze i Korona Kielce spotkały się na boisku, dając kibicom wiele emocji. Mecz, który odbył się 19 lutego 2024 roku o godzinie 18:00 na Stadionie im. Ernesta Pohla, zakończył się zwycięstwem Gornika Zabrze 3-1. Już na przerwę gospodarze prowadzili 2-0, co pozwoliło im na kontrolowanie rywalizacji do samego końca.

Relacja z meczu pomiędzy Górnikiem Zabrze a Koroną Kielce

Na wspaniałym Stadionie im. Ernesta Pohla odbyło się emocjonujące starcie pomiędzy Górnikiem Zabrze, który pełnił rolę gospodarza, a gośćmi z Korony Kielce. Spotkanie to miało miejsce 19 lutego 2024 roku o godzinie 18:00 w ramach 21. kolejki Ekstraklasy. Sędzią głównym tego starcia był Polak Tomasz Kwiatkowski.

Gospodarze wyszli na prowadzenie w 35. minucie spotkania, kiedy to D. Zator strzałem umieścił piłkę w siatce, dając swojej drużynie prowadzenie 1-0. Kibice Górnika nie mogli uwierzyć w to, co widzieli, gdy już w 39. minucie S. Musiolik podwyższył prowadzenie na 2-0, zapewniając swojej drużynie komfortową przewagę przed przerwą.

Druga połowa przyniosła zmianę w postaci bramki dla Korony Kielce, kiedy to E. Shikavka zdobył honorowego gola dla gości, zmniejszając wynik do 2-1 po asyście D. Błanika w 68. minucie. Jednak radość gości szybko została stłumiona, gdy A. Kaprálik w 76. minucie skutecznie odpowiedział bramką, ustalając ostateczny wynik meczu na 3-1 dla Górnika Zabrze, asystując Ł. Podolskiemu.

W trakcie meczu widzieliśmy również kilka kartek. Na stronie gospodarzy żółte kartki otrzymali Boris Sekulić (47') oraz Adrián Kaprálik (78'). Natomiast na stronie gości nie odnotowano żadnych kartek. Czerwonych kartek nie ujrzeliśmy na boisku, co świadczyło o zaciętej, ale fair rywalizacji obu drużyn.

Po tym zwycięstwie Górnik Zabrze ma przed sobą kolejne trudne mecze, w których zmierzy się z Jagiellonią, Lechem Poznań oraz Ruchem Chorzów. Natomiast Korona Kielce będzie miała okazję do poprawy w spotkaniach z Jagiellonią, Zagłębiem Lubin oraz Cracovią Kraków. Mecz ten na długo pozostanie w pamięci kibiców obu drużyn, którzy byli świadkami wspaniałego widowiska na boisku.